Wzdłuż al. Waltera-Janke zostały wymalowane pasy ruchu dla rowerów. Dlaczego tak, a nie separowana droga dla rowerów, skąd pomysł? Wyjaśniamy
Wzdłuż al. Waltera-Janke wymalowano pasy ruchu dla rowerów. A właściwie zostały domalowane do tych, które od 4 lat już istniały pomiędzy skrzyżowaniem z al. Wyszyńskiego a ul. Pienistą. Teraz biegną dalej pomiędzy Pienistą a skrzyżowaniem z ul. Obywatelską.
Czy to optymalne rozwiązanie? Nie. Już tłumaczymy.
W 2015 roku w głosowaniu budżetu obywatelskiego wygrał projekt malowania pasów ruchu dla rowerów. Poparła go rekordowa grupa mieszkańców - prawie 9,2 tys. Jednym z wybranych był pas ruchu na al. Waltera-Janke. Pas został wymalowany pomiędzy Wyszyńskiego a Pienistą "już" w listopadzie 2016 roku... z kontynuacji, nie wiedzieć czemu, zrezygnowano. Teraz nastąpiło dokończenie tego pasa aż do ul. Obywatelskiej.
Pojawiają się pytania dlaczego namalowano pas ruchu dla rowerów a nie zbudowano drogi dla rowerów. Tym bardziej, że jest na nią tam miejsce. I to jest doskonałe pytanie! Wyśmienite!
Zobaczcie, nasz projekt na namalowanie pasów był składany na początku roku 2015, bo już wtedy dostrzegaliśmy konieczność zapewnienia bezpieczeństwa ruchu osobom poruszającym się rowerami.Ponad 5 lat temu! Przez ten czas, Urząd Miasta Łodzi nawet nie przystąpił do sporządzania projektu na budowę drogi dla rowerów, a co dopiero żeby ją zbudować. Co jest o tyle dziwne, że niebawem ma rozpocząć się modernizacja ul. Obywatelskiej na której powstanie droga dla rowerów (na mapie kolor czerwony).
Zatem jak skomunikować Rekinię z ul. Obywatelską? Pada sugestia, że po wschodniej stronie Waltera-Jankego jest nieużywany asfaltowy chodnik na którym z powodzeniem można by było skierować ruch rowerowy. Tak, ale nie do końca. Dlaczego? Bo ten asfaltowy chodnik ma zbyt wiele przeszkód aby z powodzeniem kierować tam ruch rowerowy. Dopóki nie zostanie naprawiony i przystosowany do ruchu rowerowego, rowerzyści muszą korzystać z jedni (z wymalowanymi tam pasami ruchu dla rowerów).
Stan chodnika
Wjazdy do posesji wykonane z kostki | W poprzek chodnika są krawężniki |
Skrzyżowanie z ul. Nowe Sady /Pienista | Chodników nigdy tutaj nie skończono! |
Wygląda to jakby kilkadziesiąt lat temu (podczas budowy) robotnicy w pewnym momencie zeszli z placu budowy i pozostawili wszystko rozgrzebane. Z czasem doły zapełniła woda. Dopóki nie zostanie tutaj zbudowana droga dla rowerów i chodni, można propozycje puszczania tędy rowerzystów włożyć między bajki.
Przejście dla pieszych - za wąskie aby można było wyznaczyć przejazd, z krawężnikami | Im bliżej skrzyżowania z Wyszyńskiego tym robi się coraz bardziej wąsko i nierówno |
Bardzo nierówny chodnik | mający 2 metry szerokości - za wąski |
Skrzyżowanie z Maratońską | tutaj krawężniki są już naprawę wysokie |
Dopiero w tym miejscu jest przejazd | i do tego miejsca prowadzi pas na jezdni |