Najnowsze badania pokazują, że to kierowcy aut i zła infrastruktura drogowa, a nie zachowanie rowerzystów, są głównymi czynnikami powodującymi ryzyko dla rowerzystów

Badanie wykonane przez University of South Florida wskazuje, że rowerzyści postępują zgodnie z przepisami przez 88% czasu w trakcie jazdy w dzień i 87% w trakcie jazdy nocą. Podobny wskaźnik dla kierowców mających do czynienia z innymi uczestnikami ruchu drogowego był nieznacznie niższy i wynosił w dzień 85%.

„Rowerzyści wbrew popularnemu poglądowi wcale nie łamią przepisów częściej niż inni uczestnicy ruchu – kierowcy i piesi” – mówi Aaron Johnson – jeden z autorów. „Przypadki braku szacunku do przepisów wynikały głównie z konieczności obcowania z infrastrukturą która nie została zaprojektowana pod kątem potrzeb rowerzystów”

W ramach badania stwierdzono, że rowerzyści wolą poruszać się pasami dla rowerów lub chodnikiem niż w ruchu ogólnym. „Dzielenie przestrzeni drogi z ruchem innych pojazdów zwykle wiązało się z wyższym ryzykiem kolizji niż dwa pozostałe sposoby jazdy, w związku z czym było wybierane mniej chętnie”

W ramach badania zarejestrowano 19 niebezpiecznych zdarzeń, w ramach których kierowcy aut wyprzedzali rowerzystów z odstępem mniejszym niż 90 cm.

„Brak dedykowanych pasów rowerowych, szerszych pasów rowerowych i/lub chodników był główną niewłaściwego wyprzedzania przez auta, w sytuacji gdy rowerzyści musieli dzielić ograniczoną przestrzeń drogi z ruchem ogólnym” – stwierdza raport.

{źródło: cycling.today, tłumaczenie Paweł Bąk}

 

Warto przy tym zwrócić uwagę, że w USA (w których prrowadzono te badania) dochodzi do największej ilości śmiertelnych potrąceń rowerzystów, jednocześnie przy jednym z najniższych wskaźników frekwencji. 

Raporty policji z roku 2017 mówią, że aż 86% wypadków z udziałem rowerzystów dzieje się w terenie zabudowanym. Do wiekszości z nich dochodzi w wyniku nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu oraz nieprawidłowego wyprzedzania. W 2017 roku rowerzyści uczestniczyli w 4 212 wypadkach, zginęło w nich 220 rowerzystów, a rany odniosły 3 824 osoby (3800 kierujących rowerami i 24 pasażerów). Według danych policyjnych SEWIK, biorąc jedynie pod uwagę zdarzenia drogowe z udziałem rowerzystów to rowerzyści są uznawani za winnych wypadków w 1 na 3 przypadki.